Naruto Wiki
Advertisement
Naruto Wiki

Hidan (飛段) - członek Akatsuki, jego partnerem został Kakuzu, żartobliwie nazywani przez Kisame "Braćmi Zombie" z powodu ich rzekomej nieśmiertelności. Hidan pochodził z Yugakure. Wyznawał religię Jashin.

Charakter

Charakter Hidana wyróżnia się wśród pozostałych członków Akatsuki. Był to człowiek o ciętym języku, który operował dowcipem równie dobrze jak swoją kosą - swoją charakterystyczną bronią. Co prawda nigdy nie zyskał szacunku Peina, ale też tak na dobrą sprawę nigdy się tym nie przejmował. W połączeniu z zawadiackim wyglądem i zaraźliwym śmiechem znanym nam z anime, Hidan był postacią, którą dało się lubić, pomimo tego, że jako utalentowany ninja znalazł się po "przeciwnej stronie barykady".

Umiejętności

Nieśmiertelność

Podstawową umiejętnością Hidana jest nieśmiertelność, którą otrzymał dzięki różnym eksperymentom w kościele Jashina. Nieśmiertelny był jednak tylko tak długo jak sam zabijał. Żadna, nawet najpoważniejsza rana, nie była w stanie go zabić; kiedy jednak jego głowa zostanie odcięta, zostaje unieszkodliwiony, gdyż nie może on kontrolować swego ciała. Właśnie dlatego najlepszym partnerem był dla niego Kakuzu, który dzięki swoim "niciom" był w stanie przyszyć odcięte kończyny Hidana, co tworzyło ich jednym z lepiej zgranych zespołów w Akatsuki.

Plik:Hidan-ritual-03282009.jpg

Rytułał Hidana

Biografia

Shinobi, pochodzi z wioski ukrytej w gorących źródłach, opuścił ją kiedy władcy wioski zdecydowali się na rozwój gospodarczy a nie militarny. Nieodłącznym jego ekwipunkiem jest ogromna kosa o trzech ostrzach W chwili gdy pierwszy raz pojawia się w serii, jest członkiem Akatsuki, a jego partnerem jest Kakuzu. Dwóch shinobi o różnych charakterach i światopoglądach, stąd u nich ciągłe kłótnie. Hidan na swój sposób jest dość wyjątkową personą. Ponad wszystko stoi u niego religia, której najważniejszym przykazaniem jest masakra – tak wygląda wiara w Jashina, boga którego wyznaje Hidan.

Spokojny i opanowany nawet w walce. Każdy jego ruch jest dobrze przemyślany, a na dodatek posiada specjalne umiejętności. Na swój sposób wydaje się być nieśmiertelnym wojownikiem (tak jak jego kompan z Akatsuki), o czym mógł się przekonać Asuma, Shikamaru wraz z kompanami. Przed atakiem wcześniej wykonuje specjalny rytuał, dzięki któremu zyskuje przewagę nad oponentem. Aby w pełni działała jego technika potrzebuje jeszcze krwi swojego przeciwnika. Kiedy stoi w swoim kręgu każda rana jemu zadana staje się ciosem dla osoby, której wcześniej zdobył krew. Rywal Hidana zostaje w pewien sposób „przeklęty”. Technika staje się bezużyteczna w momencie, gdy całe ciało opuści okrąg. Religijny członek Akatsuki potrafi także przybrać drugą formę – aktywującą się podczas trwania rytuału w trakcie walki. Wtedy jego aparycja jest zbliżona wyglądem do ludzkiego szkieletu. Po każdej walce Hidan odbywa specjalny rytuał, w którym składa ofiarę swojemu bóstwu w postaci własnego ciała. Z reguły jest to długi proces, stąd Kakuzu zawsze traci cierpliwość dla swojego kompana.

W Akatsuki przysłużył się zdobyciem Bijuu o dwóch ogonach, a także w planach miał, wraz z Kakuzu, udać się do Kraju Ognia po kolejnego Jinchuuriki, którym miał być Naruto. Oprócz tego na liście osób, które straciły życie z jego ręki jest Asuma. Zginął będąc ofiarą jego rytuału. Mówiąc dokładniej, stracił życie z ran odniesionych przez Hidana, który przebija sobie witalne organy. Niedługo po tym Hidan sam przegrywa w pojedynku z Shikamaru – zemsta za zabicie swojego sensei. Wiedząc, że jest nieśmiertelny pogrzebał go żywcem w głębokim dole.

Cytaty Hidana

  • Hej, Kakuzu! Co to znaczy "w odróżnieniu od mojego partnera" !?
  • Smiesz się porównywać mnie do takiego cieniasa jak Ty Deidara? To nie mi Kakuzu musiał przyszywać ręce !
    Kakuzu: Lepiej ręce niż głowe.
  • No, tak. Mówiłem, żebyś się nie wtrącał. Ale to nie znaczy, że chciałem, abyś wyszedł na idiotę. Nieważne. W każdym bądź razie, przynieś moje ciało.
  • Hidan: No nie mogę.(...) Koleś, cienias z ciebie. Co to miało być?
    Kakuzu: Odezwał się, zrobiony w konia przez klon.
    Hidan: Ups, widziałeś to?
Advertisement